Wiedeński pomysł na elektromobilność

Wiedeń rozbudowuje sieć stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Do roku 2020 ma stanąć w mieście 1000 nowych ładowarek.


Mieszkańcy Wiednia korzystają na razie z sieci obejmującej ponad 500 punktów ładowania pojazdów elektrycznych. Do roku 2020 ich liczba ma zwiększyć się o kolejne 1000 stacji. Pierwszy etap inwestycji zainicjowanej przez wiceburmistrz miasta Marię Vassilakou oraz członkinię rady miasta odpowiedzialną za transport publiczny i ochronę środowiska Ulli Simę, będzie realizowany do połowy przyszłego roku. Do tego czasu w każdej dzielnicy Wiednia zostanie oddanych do użytku pięć ładowarek. Przy jednej stacji można ładować dwa pojazdy równocześnie. Kolejne punkty będą sukcesywnie pojawiać się na mapie miasta przez następne dwa lata.

Głównym założeniem przedsięwzięcia jest propagowanie elektromobilności poprzez stworzenie w austriackiej stolicy gęstej sieci ładowarek łatwo dostępnych dla wszystkich użytkowników pojazdów elektrycznych.

Prowadzona na dużą skalę rozbudowa sieci transportu publicznego oraz stworzenie w Wiedniu sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych są ważnymi krokami w kierunku przyjaznej dla środowiska mobilności w naszym mieście. Punkty będą dostępne dla wszystkich, którzy korzystają z pojazdów elektrycznych – tak o zaletach inwestycji mówi Ulli Sima.

Miasto zapewnia także, że ładowarki są łatwe w obsłudze. By naładować pojazd wystarczy specjalna karta lub aplikacja w telefonie. Gdy akumulatory są już pełne, właściciel pojazdu zostaje powiadomiony o zakończeniu ładowania smsem. Wykorzystywany na stacjach prąd jest całkowicie ekologiczny, pochodzi z odnawialnych źródeł energii.

Wiedeńczycy pokonują obecnie aż 73% tras w mieście pieszo, na rowerze lub publicznymi środkami transportu. Dofinansowanie odpowiedniej infrastruktury umożliwiającej rozwój elektromobilności to kolejny projekt na rzecz ekologicznego transportu i poprawy jakości życia mieszkańców stolicy. Władze Wiednia zamierzają do roku 2030 znacznie obniżyć poziom emisji dwutlenku węgla w mieście. Przesiadka na elektrycznie zasilane pojazdy na pewno pomogłaby osiągnąć wyśrubowane cele klimatyczne.

Źródło informacji: Eurocomm-PR