Ustawa o elektromobilności – ostatnia prosta

Ustawa o elektromobilności jest już o krok od wejścia w życie. 5 lutego 2018 r. prezydent Andrzej Duda wyraził zgodę na opublikowanie jej w Dzienniku Ustaw RP składając swój podpis pod treścią. Jeżeli nie będzie żadnych opóźnień to zgodnie z prawem po 14 dniowym okresie vacatio legis ustawa powinna wejść w życie (tj. 19.02.2018 r.). Akurat w tej sytuacji pośpiech jest wskazany, gdyż nie opublikowanie ustawy w ciągu najbliższych dni może grozić Polsce sprawą w Trybunale Sprawiedliwości z powodu niewdrożenia dyrektywy 2014/94/UE (nawiązującej do elektromobilności i paliw alternatywnych).


Podpis prezydenta Dudy oznacza rozpoczęcie ostatniego etapu procesu legislacyjnego. Końcowym etapem jest tzw. promulgacja, czyli ogłoszenie aktu prawnego w Dzienniku Ustaw RP. Po tym etapie ustawa musi być już przestrzegana i realizowana.

Najważniejsze zmiany jakie wprowadza ustawa o elektromobilności:

  • zdefiniowanie: autobus zeroemisyjny, punkt ładowania, pojazd elektryczny, pojazd hybrydowy paliwa alternatywne (prąd, LNG, CNG, wodór)
  • zdefiniowano punkty ładowania o normalnej mocy do 22 kW, wyłączono z niej ładowarki przydomowe/garażowe (do 3,7 kW)
  • zdefiniowano punkty ładowania o dużej mocy jako punkty o mocy powyżej 22 kW.
  • rozwój infrastruktury ładującej:Do 2020 roku w gminach mają się pojawić następujące liczby ładowarek (łącznie 6 tys.) [art. 58]:
  1. 1 000 – dla gmin powyżej 1 miliona z co najmniej 600 tysiącami zarejestrowanych pojazdów samochodowych oraz co najmniej 700 pojazdami na 1 000 mieszkańców
  2. 210 – dla gmin powyżej 300 tysięcy mieszkańców z co najmniej 200 tysiącami zarejestrowanych pojazdów samochodowych i 500 pojazdami na 1 000 mieszkańców.
  3. 100 – dla gmin powyżej 150 tysięcy mieszkańców z co najmniej 95 tysiącami zarejestrowanych pojazdów samochodowych i 400 pojazdami na 1 000 mieszkańców
  4. 60 – dla gmin powyżej 100 tysięcy mieszkańców z co najmniej 60 tysiącami zarejestrowanych pojazdów samochodowych i co najmniej 400 pojazdami na 1 000 mieszkańców
  • lata 2018 – 2019: rozwój infrastruktury do ładowania na zasadach rynkowych, dofinansowanie budowy infrastruktury ze środków publicznych,
  • zniesienie akcyzy na auta elektryczne
  • zwiększony odpis amortyzacyjny dla firm posiadających elektryki we flocie
  • darmowe parkowanie i możliwość korzystania z buspasów przez kierowców elektrycznych pojazdów
  • przy każdym nowo wybudowanym budynku od 2019 r. na 10 miejsc parkingowych powinna znajdować się 1 ładowarka o mocy min. 3,7 kW lub złączę umożliwiające jej instalacje.

Celem ustawy jest rozpowszechnienie elektromobilności i transportu bazującego na paliwach alternatywnych. Ponadto dzięki zwiększającej się liczbie elektryków uda się zredukować zanieczyszczenia występujące w dużych miastach. Wg Ministerstwa Energii ustawa o elektromobilności ma zapewnić odpowiednią zachęta dla konsumentów do kupienia auta elektrycznego, a także zadbać o rozwój infrastruktury. Większość zapisów w ustawie jest pozytywna i wpłynie na rozwój elektromobilności w Polsce, jednak brakuje większych zachęt do kupienia elektryka, Zniesienia samej akcyzy to tylko 3.1% wartości samochodu. Bardziej przydałoby się zniesienie podatku VAT jak ma to miejsce w państwach Europy Zachodniej. Ale i tak nie jest źle ważne, że branża elektromobilności rozwija się i nabiera tempa w Polsce. Potrzeba czasu, abyśmy mogli mówić o dużych zmianach.

– Niewątpliwie jest to ustawa przełomowa. Z jednej strony zakłada rozbudowę infrastruktury, z drugiej przewiduje korzyści dla użytkowników pojazdów o napędzie alternatywnym, takie jak zwolnienie z akcyzy, zwiększony odpis amortyzacyjny, darmowe parkowanie czy możliwość korzystania z buspasów. Wszystko to składa się na pakiet korzyści, który teraz będzie analizowany przez przedsiębiorców i spowoduje powstanie nowych modeli biznesowych – powiedział wiceminister energii Michał Kurtyka.